Lekko chrupiące frytki z batatów, sprężysta ryba w kremowym sosie. Kto ma ochotę?:)
Składniki:
- ok. 300 g filetu z halibuta + 1 łyżka soli i 1 łyżka cukru, kilka kostek lodu,
- 2 łyżki oleju,
- 2 łyżki świeżych ziół np. bazyli i pietruszki,
- 4-6 płatów suszonych pomidorów,
- 1 łyżka oliwy,
- 5 łyżek śmietany do sosów,
- 1 szalotka,
- 2 ząbki czosnku,
- sól, pieprz, ostra papryka,
- 3 bataty + 1 łyżka oliwy, sól i pieprz.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
Filety umyć i wysuszyć. Pokroić na mniejsze kawałki. Posypać solą i cukrem z każdej strony i włożyć na min. 30 min do lodówki (na głębszym talerzu, ponieważ z ryby wypłynie woda).
Bataty obrać i pokroić na słupki. Wyłożyć na blaszkę. Skropić oliwą, posypać solą i pieprzem i wstawić do piekarnika. Piec przez 20-30 min, do miękkości.
Szalotkę i czosnek obrać. Pokroić na kosteczkę. Zioła i suszone pomidory drobno posiekać.
Na patelni rozgrzać łyżkę oliwy, dodać szalotkę i czosnek. Zeszklić. Dodać pomidory i zioła. Chwilę smażyć. Wlać śmietanę i chwilę trzymać na ogniu. Doprawić solą, pieprzem i ostrą papryką. Odstawić.
Przygotować miskę z bardzo zimną wodą i kilkoma kostkami lodu. Filety włożyć do wody i wypłukać z soli i cukru. Wysuszyć za pomocą ręcznika papierowego.
Rozgrzać olej na patelni. Smażyć rybę z każdej strony przez kilka minut. Wyjąć i polać sosem.